Witam.
Dzień, jak co dzień. Rano święta krowa trybunalska, raczyła oznajmić, że pisiory prowadzą wojnę hybrydową. Egzaltowana posłanka raczyła zwrócić uwagę na niestosowne działania mućki, ale zaatakowana została przez dyżurnego ratlerka z budki, który swoim jazgotliwym szczekaniem zapewne liczy na odrobinę mleka. Tak wygląda połączone posiedzenie komisji w budynku zwanym Sejmem. Jak dla mnie bardziej stosownym miejscem powinna być knajpka piwna.
Kolejny jazgot dociera po informacji, że rządzący chcą obdzielić się grabioną z podatników fortuną. I to, jaką, ho, ho. Najwięcej emocji wywołał temat pierwszych dam. DWA TYSIĄCE EURO!!!!!!!!
Jak tak można, kto to widział wyją z przejęciem przeciwnicy partii rządzącej? Dwa tysiaki tyle dostaje przeciętny Grek na emeryturze. Taki ochłap i tyle bicia piany.
Przypomniały mi się czasy strajków robotniczych o podwyżki i zachowanie meneli z czerwonymi książeczkami ( wielu takich zasiada również w obecnym Sejmie). Wtedy, kiedy jedni strajkowali, pryncypialna i oświecona grupa towarzyszy pracowała w pocie czoła sprzeciwiając się postulatom załogi. Dla młodszych informacja. W latach osiemdziesiątych zakłady pracy zaliczały przestoje produkcyjne 30-40% czasu pracy z powodu braku surowców, energii oraz rynków zbytu. Strajk przeważnie był symboliczny, bo i tak były przestoje. Towarzysze jednak wtedy „pracowali”. Kiedy jednak załogi wywalczały kolejne podwyżki, aby nie zdechnąć z głodu, wtedy właściciele czerwonych książeczek wyciągali łapska po pieniądze. Przecież byli przewodnią siłą narodu.
Tak jest obecnie. Bawi człowieka oglądanie nadętych obłudnych przedstawicieli opozycji głoszących o wielkiej niesprawiedliwości społecznej, zakłamaniu rządzących, ale gwarantuję państwu, że już przeliczają o ile wzrosną tak „skromne” diety.
Panowie SCHETYNA, PETRU, KUKIZ zrezygnujecie z tych podwyżek, namówcie koleżanki i kolegów partyjnych z ław Sejmowych. Mamy demokrację, przelewajcie te pieniądze na konta osób potrzebujących ratować zdrowie, na tego rodzaju instytucje. Może wtedy będzie jakiś pożytek z waszego wyboru do Sejmu, bo jak na razie zachowujecie się jak ta krowa trybunalska.