Witam.
Dobra wiadomość dla umęczonej prześladowaniami przez kaczy stów, opozycji.
Niezłomny obrońca prawa prof. Rzepliński PREZES TRYBUNAŁU KONSTYTUCYJNEGO, otrzymał za wiekopomny wkład w walkę z faszystami, ciemnogrodem, pisiorami tytuł
DOKTORA HONORIS CAUSA
Uniwersytetu w Osnabrucku. W uzasadnieniu stwierdzono między innymi, że to zaszczytne wyróżnienie wyżej wymieniony otrzymuje za OBRONĘ PAŃSTWA PRAWA, JAKO NIEZBYWALNEJ TOŻSAMOŚCI EUROPEJSKIEJ.
Mamy, więc tak typową politykę zachodniego sąsiada w stosunku do wiernych lenników hołdu berlińskiego. Do grudnia, kiedy to wygaśnie kadencja opoki opozycji, jeszcze Prezes dostanie kilka grantów i tytułów jak np. Geremek czy Bartoszewski nie mówiąc o królu UE.
Swoja droga dziwna ta demokracja w wydaniu Berlina. Ostatnio napłynęła wiadomość, że Niemcy zwiększają swoją armię. W pierwszej chwili się ucieszyłem, myśląc, że robią to w trosce o swojego krnąbrnego lennika oraz bratnie krainy na wschodzie. Ale grubo się pomyliłem. Okazuje się, że germańska muti, zwiększa armię w trosce o los imigrantów, których tak serdecznie zaprosiła do siebie. Powiększona armia ma pomagać przybyszom w integrowaniu się z tubylcami. Oj, znamy w historii Niemiec przypadki wpływania umundurowanych formacji na życie cywili. Zresztą to europejska demokracja ustami ministra Bawarii brzmi delikatnie mówiąc dziwnie. Po ataku nożownika, minister stwierdza, że tym przypadkiem nie należy się zajmować a sam atak nic nie znaczy. Łączy się za to w bólu z Rodziną zamordowanego. Ja tak po polsku zasadziłbym mu takiego buta w du.ę, że musiałby zabrać ze sobą frankfuterki, aby nie zdechnąć w kosmosie. Ale to przecież ich wzorcowa demokracja, która zakłada knebel informacyjny na ten temat i nie tylko.Generalnie panuje cenzura na wybryki zaproszonych gości, aby nie zniechęcać do przyjmowanie w krainach, odmiennego zdania niż cesarzowa Angela. Orędownikiem tej demokracji jest również opoka swojego prawa oraz opozycji. Zastanawiam się również czy Osnabruck to taki Pcim Dolny, czy jeszcze coś mniejszego.
